Tak się akurat złożyło, że skończyły mi się dwa kremy nawilżające (plus płyn micelarny), więc postanowiłam podzielić się z Wami moją opinią na ich temat.
Pierwszy kosmetyk to ochronny krem nawilżający na dzień Triple Active od L'Oreal. W moim przypadku sprawdził się świetnie. Krem jest bardzo wydajny, szybko się wchłania i nie pozostawia śliskiej warstwy na skórze - idealny pod makijaż. Bardzo dobrze łączy się z filtrem ochronnym, bez którego nie ruszam się z domu. Krem przeznaczony jest do skóry normalnej i mieszanej, ale występuje również w wersji dla skóry suchej. Muszę przyznać, że ciężko mi znaleźć jakieś wady produktu :) Polecam!
Następne cudo to krem odżywczo-nawilżający pod oczy firmy AA z serii Ultra Nawilżanie. Zimą miałam problem z powiekami, które były bardzo suche i niezwykle wrażliwe, mogłam zapomnieć o jakimkolwiek makijażu, a uczucie szczypania i podrażnienia było okropne (powodów tej przykrej przygody nie znam do tej pory, przypuszczam, że sama zima i zmiany temperatur). Tak więc pobiegłam do sklepu po ratunek i znalazłam ten krem. Byłam z niego bardzo zadowolona, bo pięknie nawilża i łagodzi podrażnienia. Stosowany na noc sprawia, że rano skóra jest gładka i świetnie przygotowana do makijażu (nie ma śliskiej warstwy, więc cienie się nie rolują). Krem szybko uratował moje powieki i stał się moim ulubieńcem. Już zakupiłam kolejny krem tej firmy, tym razem jednak chciałam spróbować czegoś innego, więc wybrałam inną serię. Ten krem mogę polecić z czystym sumieniem.
Płyn micelarny Dermedic Hydrain3 do skóry suchej i odwodnionej większość z Was pewnie zna. Muszę przyznać, że mnie nie powalił na kolana. Po prostu - płyn jak płyn, nic specjalnego. Całkiem nieźle zmywa makijaż, chociaż z kredką czy cieniem tuż przy rzęsach radzi sobie, powiedzmy, średnio. Spodziewam się, że jest to kwestia tego, że jest to kosmetyk bardzo delikatny, ale z drugiej strony takich jest wiele, a część z nich radzi sobie lepiej. To było drugie opakowanie tego produktu w mojej szafce i myślę, że ostatnie - na pewno spróbuję czegoś nowego albo wrócę do płynów AA.
A może macie sprawdzone produkty nawilżające, które powinnam przetestować? Czekam na Wasze propozycje i opinie ;)
Pozdrawiam,
Asia
Też bardzo lubię te kremy z AA bo większość mnie podrażnia a te akurat nie ;)
OdpowiedzUsuńKurcze o tym kremie Loreal myślę już od dłuższego czasu i tak wciąż nie mogę się skusić ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o płyn micelarny to pozostanę wierna Biodermie Sensibio, bo do tej pory lepszego płynu jeszcze nie odkryłam.
OdpowiedzUsuńMoja mama uwielbia kosmetyki z AA. Bardzo je lubi. Fajnie, że Tobie również przypasował :)
OdpowiedzUsuńNie używam ani micleari ani kremu pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńz tej serii l'oreala mam żel-krem nawilżająco-matujący i uważam, że jest świetny i będę po niego częściej sięgać:)
OdpowiedzUsuńZdaje się, że Ola go używała i (jeśli nie pomyliłam kremów) chwaliła ;)
UsuńPozdrowienia,
Asia
Z Dermedic mam krem pod oczy i mleczko do dem makijażu. Krem pod oczu używam i lubię ;)
OdpowiedzUsuń*pod oczy
UsuńKrem pod oczy być może wypróbuję, jakiś czas temu zakupiłam (w promocji) krem nawilżający, ale czekam aż skończę ten, który używam obecnie - zobaczymy jak się sprawdzi ;)
UsuńPozdrowienia,
Asia