Sesja - zdecydowanie najcięższy okres w życiu człowieka. My wraz z Asią zatracamy się wówczas w wirze nauki. Często odbywa się to kosztem naszego samopoczucia, ale także wyglądu! Czy Wy też się zmagacie z takimi problemami? Dlatego dziś chciałybyśmy podsunąć Wam kilka propozycji radzenia sobie z ową sytuacją :)
Po pierwsze nigdy nie zapominajmy o podstawowych zasadach pielęgnacji. Nie tylko poprawia to nasz wygląd, ale również samopoczucie. Bo przecież jak człowiek zrelaksowany to nawet nauka lepiej wchodzi, nieprawdaż? :P Nawet mała czynność pomalowania paznokci może nas odrobinę odprężyć.
Jako doświadczone studentki znalazłyśmy z Asią jeszcze jeden sposób na stres, który od pierwszego razu stał się niemalże rytuałem.
Tak! To jest to o czym myślicie! Grzane wino, w tym przypadku malinowe i porzeczkowe. Nasz mały afrodyzjak!
Jak już jesteśmy zadbane, odprężone i nauczone to czas na powtórkę! Zawsze w doborowym towarzystwie przy małej kawie. Wtedy mamy pewność, że wszystko czego się nauczyłyśmy jest uporządkowane.
Życzymy Wam powodzenia!
Ps. Nie zapomnijcie o białej koszuli! Nic nie dodaje kobiecie więcej szyku!
Ola & Asia
Dokładnie! Teraz mam swoją pierwszą sesje i przeżywam każdy egzamin i zaliczenie. Masa nauki do późna potem straszę wyglądem na uczelni :P Grzane winko jak najbardziej albo szklaneczka whisky z Colą! A od rana duże ilości kawy i wszystkich wspomagaczy :P Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na kolejne posty ! Moniq:*
OdpowiedzUsuńKawa najlepsza przyjaciółka! Co do wspomagaczy to trzeba być ostrożnym, ponieważ bardzo odwadniają! Pamiętaj, żeby pić duże ilości wody i nawilżać skórę! Pozdrawiam,
UsuńOla
Bardzo fajnie piszecie! Czekam na więcej tych tekstyliów modowych :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszymy, że Ci się podoba :)
UsuńDo usłyszenia!
Asia
Dziewczyny świetny blog. I powodzenia przy egzaminach i kolokwiach :)
OdpowiedzUsuńi podziwiać że znajdujecie w tym wirze obowiązków czas na blogowanie.
Pozdrawiam
http://sshakee.blogspot.com/
Od czasu do czasu trzeba się oderwać od książki, inaczej człowiek oszaleje! :) Pozdrowienia,
UsuńOla
W czasie sesji kazdy pretekst jest dobry, zeby zrobić sobie mała przerwę- paznokcie należą do kategorii najlepszych ;) blog super, już sie nie moge doczekać kolejnych wpisów. Trzymam kciuki za Wasze egzaminy
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam tak malować paznokcie dzięki Oli - udzieliło mi się od Niej ;)
UsuńDzięki za odwiedziny i komentarz, mam nadzieję, że do usłyszenia,
Asia
dobra kawa nie jest zla :D ja najbardziej uwielbiam latte :D
OdpowiedzUsuńw takim razie zapraszam do obserwowania mojego bloga ;)
Pozdrawiam :)
Oj ja też za nią przepadam! :)
UsuńOczywiście i wzajemnie zapraszamy ponownie! Pozdrowienia,
Ola