Od kilku tygodni używam też serum intensywnie nawilżającego Clochee. Do jego wypróbowania skłoniła mnie masa pozytywnych opinii wśród blogerek - wydaje się, że większość z nich używa go do codziennej pielęgnacji, więc i ja musiałam go sprawdzić. Rzeczywiście serum dobrze nawilża, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Po aplikacji można śmiało przejść do robienia makijażu. Po kilku tygodniach jego stosowania skóra jest bardziej gładka. Choć w moim przypadku, pomimo aplikacji serum, konieczne jest stosowanie kremu nawilżającego. Trochę mnie to zdziwiło, ale moja skóra i tak pozostaje lekko ściągnięta - bez kremu się nie obejdzie. Swoją drogą, jestem bardzo ciekawa działania kremów Clochee. Myślę, że przetestuję któryś z wariantów w najbliższym czasie.
Jak już wspomniałam, oprócz serum używam również kremu nawilżającego Hyalurogel Krem Intensywnie Nawilżający Mixa. Ten produkt trafi chyba na listę odkryć tego roku! Jest naprawdę wspaniały - doskonale nawilża, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż. Trudno mi doszukać się jakiś wad. Stosuję go zarówno na dzień, jak i na noc.
Ostatnim punktem jest Oillan Balance Hydro-Aktywny żel pod oczy. Z jednej strony nie mogę się do niego "przyczepić", ponieważ faktycznie dość nieźle nawilża delikatną skórę wokół oczu i powiek, ale z jakiegoś powodu nie jestem nim zachwycona. Wydaje mi się, że moja skóra potrzebuje czegoś, co pozostawi na niej delikatną warstwę ochronną, ale jeśli szukacie kremu, który całkowicie się wchłania to ten produkt może sprostać Waszym oczekiwaniom.
Czekam na Wasze opinie! Jakich produktów używacie do codziennej pielęgnacji? Macie swoich faworytów? Co powinnam przetestować?
Dla mnie tak samo - oczyszczanie to najważniejszy etap pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńRównież cenię sobie dobre kosmetyki oczyszczające
OdpowiedzUsuń